Kiedy można spuścić psa ze smyczy?

Psy uwielbiają biegać, bawić się i odkrywać świat – ich właściciele powinni jednak pamiętać, że spuszczanie ze smyczy swego ukochanego pupila może być niekiedy niebezpieczne dla zwierzęcia, jak i niezgodne z prawem.

Spuszczanie psa ze smyczy w świetle prawa

Przepisy nie zakazują całkowitego spuszczania psów ze smyczy – odnoszą się one tylko do miejsc publicznych. Warto zapoznać się z obowiązującym prawem, aby uniknąć grzywny.

W świetle rozporządzenia Prezesa Rady Ministra, które zostało znowelizowane w kwietniu 2021 roku, opiekun psa ma obowiązek trzymania zwierzęcia na smyczy podczas spaceru w parku oraz innym miejscu publicznym. Jeśli nie zachowamy zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlegamy karze grzywny wynoszącej od 50 do 250 zł.

Rozporządzenie wspomina również o karze dla opiekunów, którzy nie zachowają środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, które swym zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia bądź zdrowia człowieka – w tym wypadku grzywna może wynieść nawet 500 zł. Dotyczy to także sytuacji, w której pies pozostaje na smyczy, ale stwarza zagrożenie dla innej osoby – próbując ją zaatakować czy skacząc w jej stronę.

Warto również zaznaczyć, że odpowiedzialności podlega także opiekun zwierzęcia, którego rasa jest uznawana za niebezpieczną, jeśli wyszedł z nim na spacer bez odpowiedniego kagańca. Wykaz ras psów niebezpiecznych uwzględnia 11 pozycji. Wśród nich znajdują się:

• amerykański pitbull terier,
• dog z Majorki (Perro de Presa Mallorquin),
• buldog amerykański,
• dog argentyński,
• pies kanaryjski (Perro de Presa Canario),
• tosa inu,
• rottweiler,
• akbash dog,
• anatolian karabash,
• moskiewski stróżujący,
• owczarek kaukaski.

Kogo dotyczy obowiązek trzymania psa na smyczy?

Obowiązek trzymania psa na smyczy dotyczy osoby sprawującej pieczę nad zwierzęciem. Oznacza to, że odpowiedzialności podlega nie tylko właściciel, ale każda inna osoba, która w danej chwili opiekuje się pupilem.

Kiedy nie można spuścić psa ze smyczy?

W ustawie o ochronie zwierząt możemy znaleźć następujący zapis: Zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna. Oznacza to, że mandat grozi nam w sytuacji, kiedy spuszczamy psa ze smyczy, ale nie jesteśmy go w stanie kontrolować, m.in. poprzez przywołanie, gdyż zwierzę się nas nie słucha. Ponadto, niezbędne jest odpowiednie oznakowanie – może być to przykładowo adresatka z grawerem bądź zarejestrowany w bazie danych mikroczip.

Co ważne, powinniśmy się dodatkowo zapoznać z przepisami obowiązującymi w naszej gminie. Na drodze uchwały Rady Gminy jako prawa miejscowego możliwe jest wprowadzenie obowiązku trzymania psa na smyczy w określonych miejscach – wtedy staje się on nakazanym środkiem bezpieczeństwa przy trzymaniu zwierząt, którego lekceważenie może skończyć się mandatem, niezależnie od wielkości i rasy psa.

Ponadto, psa nie można spuszczać ze smyczy w lesie! Zakaz ten wynika z niebezpieczeństwa, jakie psy mogą stanowić dla dzikich zwierząt.

Kiedy można spuścić psa ze smyczy?

W wielu miastach możliwe jest spuszczenie psa ze smyczy w miejscach, gdzie nie ma innych ludzi – jak jednak wspomnieliśmy wcześniej, opiekun powinien mieć pełną kontrolę nad zachowaniem zwierzęcia i odpowiednio go oznaczyć, by możliwa była identyfikacja właściciela.

Psa możemy spuścić ze smyczy:

• na terenie prywatnym, który jest ogrodzony w taki sposób, że zwierzę nie może się z niego wydostać,
• w specjalnie wyznaczonych strefach, jak m.in. wybiegi dla psów,
• w części miast można spuścić psa ze smyczy w wybranych parkach.

Na co zwrócić uwagę przed spuszczeniem psa ze smyczy?

Zanim spuścimy psa ze smyczy należy wziąć pod uwagę szereg czynników, które mogą zagrozić bezpieczeństwu naszego zwierzęcia i osób wokół niego. Powinniśmy pamiętać, żeby dokładnie przeanalizować otoczenie – nie pozwalajmy wolno biegać zwierzęciu, jeśli blisko znajduje się przykładowo droga pełna samochodów. Co jeszcze jest istotne?

Nauka posłuszeństwa

Należy zapewnić psu podstawowe szkolenie, obejmujące komendę powrotu na zawołanie – posłuszeństwo warto wypracowywać już od szczeniaka, a dobre zachowanie wynagradzać pochwałą oraz przysmakami. Warto przy tym pamiętać, że istnieje ryzyko, iż nawet wyszkolone zwierzę nie zawsze będzie się nas słuchać – dotyczy to m.in. ras myśliwskich, które mogą podążać za złapanym tropem, ignorując nasze wołanie.

Kontakt z innymi zwierzętami

Pies spuszczony ze smyczy może mieć kontakt z innymi pupilami. Z uwagi na popęd seksualny zwierząt, warto zdecydować się na zabieg sterylizacji psa. Oprócz tego, powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że niektóre czworonogi są bardziej socjalizowane, a pozostałe mniej – obce zwierzę może ugryźć naszego psa, jeśli poczuje się zagrożone i odwrotnie. Z tego powodu warto zapoznać się z zasadami postępowania w razie pogryzienia.

Więcej dowiesz się w artykule: Co zrobić, jeżeli zwierzę zostało pogryzione?

Kontrola nad psem

Kiedy spuścimy psa ze smyczy, powinniśmy nieprzerwanie go kontrolować! Na zewnątrz znajduje się wiele niebezpieczeństw, dlatego należy obserwować pupila i być wyczulonym na możliwe zagrożenia – dotyczy to nie tylko innych zwierząt, ale i możliwości zjedzenia przez psa czegoś, co mu zaszkodzi. Dodatkowo, niektórzy ludzie boją się psów, dlatego powinniśmy natychmiastowo przywołać pupila, jeśli pojawi się on w ich okolicy – niektóre zwierzęta mogą nawet wyczuć ten strach i zareagować w nieoczekiwany sposób.

Psy wymagają od swych właścicieli nie tylko dużej dawki miłości, ale i odpowiedzialności. Zanim spuścimy pupila ze smyczy, powinniśmy zapoznać się z obowiązującymi przepisami, odpowiednio przeszkolić czworonoga i przeanalizować otoczenie. A jeśli już to zrobimy, musimy nieprzerwanie kontrolować ukochanego zwierzaka.