Łysienie u zwierząt – co może być powodem?

Łysienie u zwierząt może dotyczyć wszystkich ras psów czy kotów na każdym etapie ich życia. Może się ono objawiać częściową lub całkowitą utratą sierści, ale niewykluczony jest również jego wpływ na skórę, układ hormonalny czy odpornościowy. Na szczęście wizyta u weterynarza powinna nam pomóc w odnalezieniu źródła problemu. Warto jednak najpierw rozejrzeć się za możliwymi przyczynami – co może być powodem łysienia u zwierząt?

Objawy łysienia u zwierząt

Wypadanie sierści w okresie wiosennym i jesiennym może być naturalnym procesem, dlatego też nie powinno to budzić w nas większego niepokoju. Może zdarzyć się jednak, że nie będzie miało to związku z porą roku i będzie stopniowo przybierać na sile – wtedy jest to alarmujący sygnał. Wtedy konieczne jest udanie się do weterynarza w celu konsultacji stanu co do naszego zwierzęcia.

Powinniśmy dokładnie przyjrzeć się zmianom w sierści naszego pupila i obserwować jego skórę, jak i zachowanie, gdyż może to ułatwić diagnozę przyczyn łysienia. Wraz z biegiem czasu sierść zwierzęcia może stawać się coraz bardziej łamliwa bądź sucha, a także wypadać bardziej niż przedtem. W konsekwencji prawdopodobnie możliwe do zaobserwowania będą łyse miejsca na ciele naszego zwierzęcego przyjaciela. Niestety, strupy, stany zapalne lub czerwone plamy w okolicy wypadania włosów nie są aż tak rzadkie, podobnie jak łuszcząca się skóra czy łupież. Dodatkowo, nasze zwierzę może borykać się z nieprzyjemnym uczuciem swędzenia.

Przyczyny łysienia u zwierząt

Łysienie u zwierząt nie zawsze musi się wiązać z poważną chorobą. Czasem przyczyną jego występowania może być alergia, pasożyty, a nawet stres. Pamiętajmy jednak, że jeśli zobaczymy poważniejsze objawy, powinniśmy natychmiast zareagować i udać się do weterynarza – im prędzej zgłosimy się do kliniki, tym szybciej będzie możliwe podjęcie odpowiednich działań. A wszystko to w celu zapewniania jak największego komfortu naszemu pupilowi.

Alergie

Podobnie jak ludzie, zwierzęta mogą się zmagać z różnego rodzaju alergiami – są one jedną z głównych przyczyn wypadania włosów. Nasz pupil może być uczulony na któryś ze składników w jego karmie, jak i leki, kurz lub pyłki. Winowajcą reakcji alergicznej mogą być również kosmetyki, których używamy do pielęgnacji. Zwierzęta mogą w tym przypadku, aby załagodzić swędzenie, lizać futro, aż pojawią się łysiny.

W tym przypadku weterynarz zleci wszystkie potrzebne badania w celu identyfikacji przyczyny łysienia, co pozwoli na eliminację lub ograniczenie kontaktu z alergenem. Leczenie może również wiązać się z podawaniem odpowiednich leków.

Nieodpowiednia dieta

Łysienie u zwierząt może być spowodowane nie tylko alergią na składniki w pożywieniu, ale również karmą o niewystarczającej ilości witamin, białka czy innych składników odżywczych. W efekcie niedobory u naszego pupila się pogłębiają i przejawiają poprzez wypadanie sierści. W tym przypadku ma to miejsce równomiernie na całym ciele.

Pasożyty i infekcje grzybicze

Pchły, roztocza czy kleszcze także mogą powodować nadmierne drapanie i lizanie u naszego zwierzaka, co może skutkować łysieniem, a nawet powstawaniem ran. Umiejscowienie świądu różni się w zależności od tego, jaki pasożyt je wywołuje. Jeśli nasze zwierzę posiada przełysienia wokół oczu, to prawdopodobnie zmaga się z nużycą, a jeśli znajdują się one na małżowinach uszu oraz łokciach – świerzbem. W tym przypadku należy się udać do lekarza weterynarii w celu przeprowadzenia pełnej diagnostyki. Tylko w ten sposób będziemy mogli dokładnie poznać przyczyny łysienia u naszego zwierzęcego przyjaciela i dobrać odpowiednie leki, które pomogą się uporać z problemem.

W przypadku wystąpienia infekcji grzybiczej sytuacja nie jest łatwa, gdyż objawy różnią się w zależności od rodzaju grzyba, jak i wieku naszego pupila. Tutaj również konieczna jest wizyta u weterynarza – to właśnie on przeprowadzi wszystkie potrzebne badania i upewni się, co doskwiera zwierzęciu. Leczenie jest zawsze dobierane indywidualnie. Weterynarz może przepisać kremy lub maści przeciwgrzybicze, jak i zalecić kąpiele lecznicze czy podawanie leków doustnych.

Czynniki behawioralne

W przypadku psów sytuacje stresowe mogą często powodować utratę włosów – nie jest to jednak przewlekły problem. Możemy to zaobserwować przykładowo podczas wizyty w gabinecie weterynaryjnym, kiedy na ciele naszego psiego przyjaciela dostrzegalny jest łupież. Wtedy też dochodzi do nadmiernego wypadania sierści.

Podobnie jest w przypadku kotów. Kiedy są one zestresowane, mogą obsesyjnie lizać się i drapać, co skutkuje utratą sierści. Weterynarze nazywają to łysieniem psychogennym. Warto zadbać nie tylko o wyleczenie powstałych w ten sposób ran, ale również zapewnić naszemu kotu komfort psychiczny, aby do podobnych sytuacji nie dochodziło w przyszłości.